Archiwum listopad 2002


lis 09 2002 AGRESJA i PRZEMOC..........
Komentarze: 5

Dawno mnie tu nie bylo..... Jakis czas temu niejaki KONTESTATOR (juz widze jak sie jarasz, ze o tobie wspomnialem gieju) wytykal mi, ze na blogu nie poruszam powaznych tematow (za to on sam INTELEKTUALySTA same powazne -coz moge powiedziec, DAR BOZY heh) , a wiec postanowielm cos wrzucic. Chodzi o AGRESJE i PRZEMOC. W spoleczenstwie dominuje opinia, ze AGRESJA I PRZEMOC z natury swej jest zla. Jest zla, trzeba jej sie wstydzic i oczywiscie wystrzegac. Od najmlodszych lat nauczycielkewbijaja uczniom do glow, ze dzialania tego typu sa nieporzadane. Ciekawe jak to sie ma do takiego faktu, ze wiekszosc nauczycielit to kobiety. No ale to temat na inne opowiadanie. Pietnuje sie AGRESJE i PRZEMOC pomijajac tu aspekt sprawiedliwosci. Otoz AGRESJA i PRZEMOC ze swojej natury oczywiscie nie jest zla. Nie jest zla jesli uzyta SPRAWIEDLIWIE. Uwazam, ze kazde dzialanie powinno byc oceniane z pozycji SPRAWIEDLIWOSCI (oczywiscie jesli mowimy o moralnosci) a dopiero pozniej metody. Zazwyczaj jest inaczej. Juz sama metoda jesli uznanana za zla dyskwalifikuje sprawiedliwosc dzialania! To jest absurd, ale czesto spotykany. Wiec piszac prosciej, jesli Piotrus przygrzmoci linijka Maciusia za to, ze ten mu ciagle zabiera kredki w zasadzie jest stawiany na rowni z Maciusiem. Druga bledna zasada jaka kieruje sie spoleczestwo jest to, ze stosowanie AGRESJI i PRZEMOCY  pownno byc uzywane w ostatecznosci, mniej tu sie dba o sama skutecznosc. Oczywiscie kazdy ma prawo wybrac wlasna metode dzialania jesli zajedzie potrzeba, jednak bywa tak, ze osoba idaca "na skroty" (czyli odrazu wybierajaca PRZEMOC lub AGRESJE) jest postrzegana jako nie do konca moralna. Z takim podejsciem rowniez nie moge sie zgodzic. I wraca tu zasada, ktora przywolalem na poczatku. Metoda nie jest tak istotna jak sama SPRAWIEDLIWOSC. Napietnowanie AGRESJI i PRZEMOCY w srodowiskach intlektualnch powoduje, ze myslacy ludzie sa prawie bezrbronni na ulicy. Od dzieciaka wpaja im sie bledne zachowania i w obliczy napasci nie wiedza jak sie zachowac. Przecietny student nie ma szans z przecietnym bandyta na ulicy chociaz taki bandyta nie przerasta go czesto fizycznie, a nawet psychicznie! Jednak w srodowisku bandyckim kultywuje sie przemoc i tacy bandyci trenuja od dziecka, a jak wiadomo trening czyni mistrza, co jest dla mnie ponurym podsumowaniem w tym zestawieniu. No i to jest chyba wszystko co chodzilo mi po glowie...... Trenujcie umysl trenujcie cialo. Intlektualizm jest silna bronia, ale bywa, ze trzeba uzyc piesci....

mrfromm : :